Autostygmatyzacja – druga choroba | Katarzyna Chotkowska

„Przekonanie jednostki o własnej wartości i wyjątkowości jest jedną z najcenniejszych rzeczy, jakie możemy posiadać.”

Anthony Storr

 

 

Stygmatyzowanie to negatywna postawa wobec osoby lub grupy, którą reprezentuje jakaś cecha (w tym przypadku choroba). Natomiast autostygmatyzacja jest przyjęciem tych postaw jako prawdziwych, faktycznych. Świtaj wskazuje, iż autostygmatyzacja wiąże się z przyjmowaniem do siebie występujących w społeczeństwie stereotypów[i].

 

Myślenie o sobie jako o kimś gorszym, niezasługującym na prowadzenie satysfakcjonującego życia, odbiera motywację i nadzieję. Dla osób chorujących, które zmagają się z obawami choroby, leczeniem, negatywnymi postawami społecznymi, autostygmatyzacja jest kolejnym problemem do pokonania.

 

Ogromne trudności, jakie niesie za sobą stygmatyzacja potwierdza fakt, iż jest nazywana „drugą chorobą”. To jak jakby wraz z diagnozą np. schizofrenii, od razu „w pakiecie” dostawało się również stygmatyzację i autostygmatyzacje. Jej skutkiem jest obniżona samoocena, która stanowi przeszkodę w pełnieniu ról społecznych, w pracy i w życiu prywatnym[ii], a także pogarsza rokowania i obniża godność i sprawczość osoby chorująceji.  Jest to rodzaj samonapiętnowania, które jak można się domyśleć, nie dodaje nadziei i motywacji do leczenia i rehabilitacji.

 

Przyjmowanie negatywnych postaw wobec siebie jako prawdziwych, jest ściśle związane ze stygmatyzacją społeczną. Osoba, która zachorowała, jeszcze na długo przed diagnozą, przez wiele lat mogła być „karmiona” informacjami, iż osoba, która leczy się psychiatrycznie to „czubek”, „wariat”, „do niczego się nie nadaje”, „jest niebezpieczna”, „od takich najlepiej trzymać się jak najdalej”.  Przesiąkając takimi komunikatami, fakt otrzymania diagnozy psychiatrycznej i konieczność mierzenia się z chorobą jest jeszcze bardziej trudny do zniesienia, jakby sam fakt choroby to było zbyt małe obciążenie.

 

Oczywiście doświadczenie choroby i jednoczesne przyjmowanie takich komunikatów sprzyja autostygmatyzacji. W temacie stygmatyzowania żadne zjawisko nie jest odosobnione, bardzo dobrze widać, jak jedno doświadczenie prowadzi do określonego sposobu myślenia i działania. W tym wypadku: choroba -> przyjmowanie krzywdzących komunikatów -> stygmatyzacja społeczna -> autostygmatyzacja -> zwiększenie przeszkód w procesie zdrowienia. I tak spirala trudności się nakręca, będąc przeszkodą dla skupienia się na mierzeniu się z chorobą i powrocie do satysfakcjonującego życia.

 

Jakie konsekwencje ma omawiane zjawisko w życiu codziennym osób chorujących, których jest przecież tak wiele tuż obok?

 

  • Osoba chorująca ma szansę aktywizacji zawodowej. Nie podejmuje jej z powodu myśli „jestem chora, więc nie nadaję się do pracy, na pewno mnie nie przyjmą z powodu choroby, a tak w ogóle to nie dam sobie rady”. W takiej sytuacji pierwszym krokiem nie będzie chęć doskonalenia kwalifikacji i rozwoju zawodowego. Konsekwencją będzie raczej rezygnacja z prób znalezienia zatrudnienia.

 

  • Osoba doświadczająca problemów ze zdrowiem psychicznym spotyka kogoś, kto jest dla niej atrakcyjny. Z powodu autostygmatyzacji, zamiast umówić się na randkę, myśli: „nikt nie będzie chciał ze mną być, nie powinnam/powinienem w ogóle myśleć o związku, bo to i tak się nie uda, chorujący ludzie nie powinni zakładać rodzin”. Konsekwencją będzie rezygnacja ze spotkań.

 

  • Osoba chorująca chciałaby się zaprzyjaźnić z osoba poznaną na zajęciach w Domu Kultury. Pojawia się myśl: „gdy ta osoba dowie się o chorobie to i tak nie będzie chciała mieć ze mną nic wspólnego, nie nadaję się na kolegę czy przyjaciela, z powodu choroby powinienem trzymać się z dala od innych ludzi”. Konsekwencją takiego myślenia jest jeszcze większa izolacja społeczna. Przyjmując stygmat jako prawdziwy, osoby chorujące niejako akceptują negatywne postawy społeczne, co skutkuje jeszcze większą izolacją, zniechęceniem, poczuciem beznadziejności.

 

Powinniśmy reagować na krzywdzące stereotypowe komunikaty pojawiające się w przestrzeni publicznej. Jeśli znamy osobę, która zmaga się z problemami zdrowia psychicznego, okażmy jej swoje wsparcie i akceptację. Jest to coś, co z pewnością pomoże osobom chorującym rozbudzić nadzieję i ujrzeć siebie jako wartościową osobę.

 

 


Literatura

[i] Świtaj P. Rola diagnozy psychiatrycznej w procesie stygmatyzacji osób z zaburzeniami psychicznymi. Post. Psychiatr. Neurol. 2009; 18(4): 377–386.

 

[ii] Podogrodzka-Niell M, Tyszkowska M. Stygmatyzacja na drodze zdrowienia w chorobach psychicznych – czynniki związane z funkcjonowaniem społecznym. Psychiatr. Pol. 2014; 48(6): 1201–1211.

 

Katarzyna Chotkowska – psycholożka, psychoterapeutka w nurcie poznawczo-behawioralnym, wykładowczyni Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej oraz w Społecznej Akademii Nauk w Warszawie. Współpracuje m.in. z Fundacją eFkropka, Fundacją Itaka Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych, Fundacją Dobry Rozwój