Chłopaki też płaczą

W gabinetach psychologicznych coraz częściej pojawiają się młodzi chłopcy z objawami depresji, zaburzeń lękowych, a nawet myślami samobójczymi. Źródłem tych trudności bywają różnorodne czynniki, lecz często powiązane są z brakiem akceptacji dla ich wrażliwej strony. Gdy młody chłopiec okazuje potrzebę bliskości, nierzadko jest nazywany „maminsynkiem” i uczony, że emocjonalność jest niemęska. Z tego powodu wielu chłopców od najmłodszych lat blokuje wyrażanie smutku, ponieważ w domu „o smutku się nie mówi”. 

Emocje, które często są niezauważone

Dzieci regularnie próbują sygnalizować swoje potrzeby emocjonalne, lecz nie zawsze znajdują zrozumienie. Przeprowadzka, zmiana szkoły czy nawet drobne niepowodzenia, jak zaginięcie ulubionej zabawki, mogą wiązać się z trudnymi emocjami. Niestety zdarza się, że są one bagatelizowane przez dorosłych. To z kolei sprawia, że dzieci zaczynają tłumić emocje i z czasem wycofują się z ich wyrażania. 

Szkodliwe wzorce radzenia sobie

Chłopcy, częściej niż dziewczynki, bywają zachęcani do agresywnego radzenia sobie z trudnościami poprzez hasła typu „pokaż, kto tu rządzi” czy „nie daj się”. W efekcie uczą się, że jedyną akceptowaną emocją jest złość, a wyrażanie smutku czy strachu staje się dla nich powodem do wstydu. 

Rola dorosłych – zrozumienie i wsparcie

Podstawą zdrowego rozwoju emocjonalnego jest wspieranie dzieci w wyrażaniu pełnego spektrum emocji, niezależnie od płci. Na przykład, gdy małemu chłopcu rozpadnie się budowla z klocków, pomocne jest nazwanie jego uczuć, np. „widzę, że jesteś smutny i zły, bo włożyłeś w to dużo pracy”. W ten sposób uczymy dziecko, że wszystkie emocje – zarówno złość, jak i smutek – są naturalne. Gdy dziecko doświadcza takich rozmów, będzie później w stanie otwarcie mówić o swoich przeżyciach, również jako nastolatek.

Znaczenie relacji i komunikacji od najmłodszych lat

Relacja z rodzicem budowana na przestrzeni dzieciństwa, oparta na otwartości i szacunku wobec emocji, sprawia, że nastolatkowi łatwiej jest później przyjść i opowiedzieć o trudnym dniu czy skomplikowanych uczuciach. Nastolatek, który od dziecka miał przestrzeń do wyrażania swoich emocji, jest lepiej przygotowany do radzenia sobie z trudnościami. Zamykanie się na uczucia może prowadzić do problemów emocjonalnych, które narastają i stają się trudniejsze do rozwiązania w późniejszym życiu.

Wnioski dla rodziców

  • Emocjonalność i wyrażanie uczuć to wyraz odwagi, którą warto wspierać. 
  • Pozwalanie chłopcom na swobodne wyrażanie smutku czy lęku, a także nauka rozpoznawania i nazywania uczuć, stanowi niezbędny fundament ich zdrowego rozwoju. 
  • Wspierając chłopców w pełnym przeżywaniu emocji, pomagamy im stać się dorosłymi, którzy są świadomi swoich przeżyć i lepiej radzą sobie z wyzwaniami.

Materiał powstał we współpracy z Kamilą Sobczak-Grzybowską – psycholog w trakcie specjalizacji z psychoterapii dzieci i młodzieży. Doświadczenie zdobywała m.in. w Mazowieckim Centrum Neuropsychiatrii, Fundacji Dobra Przestrzeń oraz w prywatnych Ośrodkach Terapeutycznych. Na co dzień pracuje z dziećmi, nastolatkami a najchętniej z całymi rodzinami, ponieważ wierzy, że oddziaływania terapeutyczne powinny dotyczyć całego systemu rodzinnego. 

 

Gdzie zgłosić się po pomoc: 

 

Bibliografia:

„Bariery autystyczne u pacjentów neurotycznych” Frances Tustin

„Regulacja emocji w psychoterapii” Robert L. Leahy, Dennis Tirch, Lisa A. Napolitano

„Porozumienie przez współpracę” Ross W. Grenne

„Psychiatria Psychodynamiczna w praktyce klinicznej” Gleń O. Gabbard