Stygmatyzacja wynika z niewiedzy, lęku, negatywnego podejścia. Opiera się na krzywdzących stereotypach. Sprawia, że na człowieka patrzymy przez pryzmat choroby i nadanej etykietki. Stygmatyzacja dehumanizuje. Niesie za sobą poważne koszty społeczne: dla naznaczonych i dla ich bliskich. Co warto o niej wiedzieć? Przedstawiamy 10 najważniejszych faktów na temat stygmatyzacji.
Stygmatyzacja pozbawia wsparcia i poczucia więzi z innymi.
Postawy społeczeństwa wobec osób ze zdiagnozowanymi chorobami psychicznymi nieco się zmieniły w ostatnich czasach. Można mówić o „odczarowaniu” mitycznego wyobrażenia o różnych zaburzeniach psychicznych i o osobach, które ich doświadczają. Proces urealniania obrazu osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego jest korzystny nie tylko dla nich i ich rodzin, lecz i dla całego społeczeństwa. Niemniej osoby z chorobami psychicznymi w dalszym ciągu wzbudzają lęk i dystans. Nawet jeśli okazuje się im życzliwość, to pojawia się tendencja do traktowania ich jak bezradnych i zdziecinniałych.
Infantylizuje się relację z chorym, który zaczyna być traktowany jak nieporadne dziecko. Objawia się to również w sposobie, w jaki ludzie zaczynają się do niej zwracać, na przykład mówiąc prostszym i bardziej dobitnym językiem, albo nadmiernie wyjaśniając bardzo proste rzeczy, nawet jeśli mają do czynienia z osobą wykształconą. Może się to wiązać ze stereotypem, że osoba chorująca na schizofrenię musi mieć zaburzone funkcje poznawcze. Pokazuje to przykład Katarzyny Parzuchowskiej z książki Agnieszki Jucewicz Czasem czuję mocniej. Rozmowy o wychodzeniu z kryzysu psychicznego, która opowiada, że wykupując receptę w aptece, usłyszała od pani farmaceutki komunikat wygłoszony drukowanymi literami „P-A-N-I K-A-S-I-U, T-E-G-O L-E-K-U N-I-E M-A…”.
Szczególnie wysokie koszty społeczne niesie za sobą ujawnienie diagnozy schizofrenii. Może to pozbawić wsparcia – bliscy i przyjaciele osoby w kryzysie w pewnym momencie mogą zaprzestać kontaktów daną osobą. Relacja z osobą w kryzysie zdrowia psychicznego może zostać poddana próbie również w chwilach pogorszenia się stanu zdrowia.
W przypadku schizofrenii, jak wspominał Antoni Kępiński, chory może powiedzieć o sobie „królestwo moje nie jest z tego świata”. „Siłę przyciągania” tego „królestwa” można porównać do seansu w kinie, gdy oglądamy film, który powoduje, że bardzo pochłania nas fabuła i treści oglądane na ekranie. Możemy wtedy tak bardzo zanurzyć się w wykreowanej rzeczywistości, że przestajemy myśleć o naszych codziennych troskach. Wychodzimy z kina z poczuciem niedosytu i wracamy do szarej rzeczywistości. Różnica w przypadku schizofrenii jest taka, że ten „film” może być przerażający, a mimo to nie można go samemu w swojej głowie po prostu „wyłączyć”. Czasami sami chorzy mówią, że czują się tak, jakby byli głównymi aktorami występującymi w filmie „Truman Show”, a wszystko, co się im przydarza, jest „wyreżyserowane”. Często, gdy rodzina lub przyjaciele próbują pomóc rozmową – słowa „z tego świata” są poddawane filtrowi, który nabiera nowych znaczeń, które znane są choremu, ale nie potrafi on wytłumaczyć otoczeniu, na czym ich sens polega.
Osoby w kryzysie często jednak pamiętają drobne gesty, obecność innych osób, czy jakieś bardzo ważne słowa. Dlatego tak ważne jest, aby osoby z otoczenia chorego były blisko, nie odrzuciły go. Gdy osoba w kryzysie zdrowia psychicznego znajdzie na swojej drodze życiowej osoby, które wyciągną do niej pomocną dłoń, niejednokrotnie wciągając chorego na powrót do wspólnego świata, wówczas jego „królestwo” traci na atrakcyjności, i to rzeczywistość zaczyna mieć większą moc oddziaływania na chorego.
Wszyscy potrzebujemy wparcia i poczucia więzi z bliskimi i przyjaciółmi. Doświadczenie kryzysu psychicznego jest próbą dla relacji i zaspokojenie takich potrzeb psychologicznych stawia je pod znakiem zapytania.
Elżbieta Filipow – socjolożka i filozofka.
Opracowane na podstawie:
Jackowska, E., „Stygmatyzacja i wykluczenie społeczne osób chorujących na schizofrenię – przegląd badań i mechanizmy psychologiczne”, Psychiatria Polska, 2009, tom XLIII, nr 6, 655-670.
Jucewicz, A., Czasem czuj ę mocniej. Rozmowy o wychodzeniu z kryzysu psychicznego, Wydawnictwo Znak, Kraków 2022.
Kępiński, A., Schizofrenia, Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich, Warszawa 1972.
Williams, C. C., ‘Insight, stigma, and post-diagnosis identities in schizophrenia’, Psychiatry, 2008, 71, 3: 246-256.