Dojrzewanie to okres ogromnych zmian. Proces dorastania jest bardzo skomplikowany, ponieważ obejmuje zmiany nie tylko w sferze fizycznej, ale też psychicznej. Nastolatek skupia się na poszukiwaniu i odnalezieniu własnej tożsamości. W tym czasie może doświadczać niestabilności emocjonalnej dotyczącej własnych przeżyć. Ważnym i trudnym elementem tego procesu, zarówno dla dorastającego człowieka jak i otaczających go dorosłych, jest zjawisko krytykowania i odrzucania tego co mówią rodzice bądź nauczyciele.
Dorastanie dziecka to czas, kiedy ani rodzic, ani nauczyciel nie mają już wpływu na jego wychowanie, mogą jedynie towarzyszyć młodemu człowiekowi w rozwoju. Tylko dbałość o dobrą relację z nastolatkiem może pomóc w rozpoznawaniu jego potrzeb i udzielaniu wsparcia. Silne relacje z rodziną, przyjaciółmi, grupą rówieśniczą i szkołą dają stabilny fundament do budowania odporności psychicznej, która w okresie dorastania jest szczególnie narażona na chwiejność.
Żeby umieć pomóc młodej osobie w kryzysie należy znać przyczyny i objawy towarzyszące sytuacji w jakiej znalazło się dziecko. W okresie dorastania nastolatek może doświadczać wielu trudnych emocji. Powodów do problemów z ich przeżywaniem może być wiele. Zmiany własnego ciała mogą być często niezrozumiałe dla młodego człowieka. W wyniku zmian hormonalnych może pojawić się też spadek i znaczne wahania w samoocenie. Na trudności w przeżywaniu emocji może również złożyć się pozycja w grupie rówieśniczej, jeśli jest niska może znacząco wpłynąć na stan nastolatka. Młody dorosły dąży też często do większej autonomii w relacjach z rodzicami, co może być początkiem konfliktów.
Brak umiejętności adaptacyjnego, zdrowego rozwiązywania problemów związanych z wiekiem dojrzewania może doprowadzić do wejścia w chroniczny stan napięcia emocjonalnego. Konsekwencją może być ucieczka w zażywanie różnego rodzaju substancji psychoaktywnych, zaburzenia odżywiania lub załamanie nerwowe.
Symptomy kryzysu, które przechodzi nastolatek można zauważyć między innymi w zmianie zachowania. Rozkojarzenia, brak skupienia w trakcie zajęć, oznaki niewyspania się, nadmierna senność to objawy które można zaobserwować w krótkim czasie. Obniżenie ocen, brak przygotowania do zajęć, nieodrabianie pracy domowej – to kolejne symptomy świadczące o tym, że coś złego może dziać się w życiu ucznia. Rozdrażnienie, łatwe wpadanie we frustrację, częste kłótnie i konflikty z rówieśnikami czy izolowanie się od grupy to sygnały, że uczeń nie radzi sobie z emocjami w sposób bezpieczny i zdrowy.
Podstawowym narzędziem komunikacji i nawiązywania relacji z drugim człowiekiem jest rozmowa. Dlatego jeśli zauważymy niepokojące zachowania u nastolatka świadczące o tym, że nie radzi sobie z emocjami, zaprośmy go do spokojnej rozmowy. Aby mogła być pomocna uczeń musi poczuć się bezpiecznie, czuć zainteresowanie, zrozumienie i troskę. Jeśli dziecko poczuje, że jego granice są szanowane, uczucia respektowane, a sposób przeżywania akceptowany, będzie bardziej otwarte i może w poczuciu zaufania podzielić się szczerze problemem i wskazać jego źródło.
Należy w sposób wspierający wskazać mocne strony nastolatka jako dowód na radzenie sobie w innych trudnych sytuacjach – budując w nim tym samym przekonanie, że posiada zasoby, by poradzić sobie z aktualnie przeżywanym kryzysem. Ważne jest by normalizować uczucia i dać do zrozumienia uczniowi, że ma prawo się tak czuć, ma prawo daną sytuację przeżywać w sposób jaki przeżywa. Wspierającym zachowaniem jest okazywanie cierpliwości, zapewnienie nastolatka, że nie musi się spieszyć z rozmową, że nauczyciel poświęci mu czas. Dziecko powinno usłyszeć od nauczyciela jakie będą następne kroki, co się będzie działo, a także kto zostanie poinformowany o rozmowie.
Są zachowania i słowa, których nie powinno się mówić w trakcie rozmowy z nastolatkiem. Nie wolno oceniać, krytykować, panikować, naciskać straszyć ani udzielać rad. Poprawianie nastroju, pocieszanie i mówienie, że „wszystko będzie dobrze”, „to nic takiego”, „wszyscy tak mają”, „przejdzie Ci” także jest niewskazane. Ma to bowiem wydźwięk jakby problem nastolatka był minimalizowany, a on sam nie będzie wtedy czuł się traktowany poważnie. Bagatelizowanie problemu, negowanie przeżywanych emocji, poprawianie, zaprzeczanie, spowoduje, że nastolatek straci zaufanie i wycofa się, myśląc, że nikomu nie można wierzyć i że nikt mu nie pomoże.
Kiedy martwimy się o swojego ucznia, najlepiej w trakcie rozmowy sprawdzić, czy dzieje się coś złego. Jeśli okaże się, że sytuacja nie jest kryzysowa, zaufanie zbudowane między uczniem, a nauczycielem, może zaprocentować w przyszłości, gdyż jest wówczas bardziej prawdopodobne, że uczeń sam zgłosi się do nauczyciela po pomoc lub wsparcie.
Małgorzata Serafin, dziennikarka specjalizująca się w tematach zdrowia psychicznego. Prowadzi program na YT na temat zdrowia psychicznego, gdzie rozmawia z osobami z doświadczeniem kryzysu.